niedziela, 10 czerwca 2018

Magdalena "Rózia" Różycka

Magda. Mama Tymka i Maryni i nie-żona Piotra. Ma pięknego psa Leosia. Emocjonalna, uczuciowa, inteligentna i z temperamentem. Kocha ogród i pobrudzone ziemią ręcę, czytać książki na hamaku, podróżować do nowych i starych miejsc. Najważniejsi w Jej życiu są ludzie i wierzy, że to relacje i współdziałanie tworzą ten świat. Ma dużo marzeń, kilka z nich to długa i powolna podróż po Kanadzie, czas na spotkania z przyjaciółmi i żeby kawa w Polsce smakowała jak w Portugalii. Z wykształcenia jest historyczką i kulturoznawczynią. Zawodowo od 8 już lat zajmuje się koordynacją projektów kulturalnych i edukacyjnych w Mazowieckim Instytucie Kultury. W poszukiwaniu zawodowych wyzwań i z chęci zmiany niedawno dołączyła do Kolektywu Badawczego, z którym bada, ewaluuje i projektuje. Razem zgłębiają i pytają o to, co ich ciekawi, a ciekawi ich wszystko. Zawodowo i prywatnie jest zlepkiem przeciwieństw. W pracy zorganizowana, dokładna, wręcz pedantyczna, ale kocha też twórcze szaleństwo i zmienność, które przenikają kulturę. Jest świetna w tabelkach, researchach i poszukiwaniu danych, ale jesienne i zimowe wieczory najchętniej spędza z robótką w rękach i dobrą muzyką w uszach. Zresztą kolejnym marzeniem Magdy jest nauczyć się szyć. Jej środowiskiem naturalnym jest wieś, ale nie wyobraża sobie też życia zbyt daleko od dużego miasta - jak powietrza potrzebuje kina, wieczornych wyjść i dobrej kawy w dobrej kawiarni.
Dzisiaj świętuje roczek swojej córeczki. Cała sesja zdjęciowa działa się podczas wspólnego wakacyjnego wyjazdu do Portugalii w Dzień Matki :) Magiczne miejsce niesamowicie wpłynęło na klimat i spontaniczność sesji. Zobaczcie sami. Zapraszam!
























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz